Spotkanie podczas Rewolucji Krasnoludków - 1988: Różnice pomiędzy wersjami
Z FraczakWiki
Linia 2: | Linia 2: | ||
[[Grafika:pomaranczowa-1.jpg]][[Grafika:logo.jpg]] | [[Grafika:pomaranczowa-1.jpg]][[Grafika:logo.jpg]] | ||
+ | Na zdjęciu podkolorowanym przeze mnie (Zdzicha) widać fragment ul. Świdnickiej we Wrocławiu. Tysiące ludzi w czerwonych czapeczkach otacza milicyjną "sukę". Jeden z krasnali stoi i na niej inni ją kołyszą. | ||
+ | Byliśmy niedaleko. Ludzi ogarnęło wówczas szaleństwo. "Suka" zdobyta. Później zastanawiałem się, co musieli czuć w środku milicjanci, na pewno były to odczucia zgoła odmnienne od naszych. | ||
+ | |||
+ | Do Rewolucji Krasnoludków postanowiłem przygotować się solidnie. Namówiłem Tomka Domańskiego, by w ramach zajęć ogniska plastycznego przy pl. Solnym wykonał z gliny wielekie popiersie Jaruzelskiego w czapce krasoludka, by następnie zrobić wielkie papierowe "odlewy". Jednak glina (a było jej bardzo wiele) nie wyschła. | ||
[[kategoria:rodzinka]] | [[kategoria:rodzinka]] |
Aktualna wersja na dzień 08:35, 27 gru 2006
Na zdjęciu podkolorowanym przeze mnie (Zdzicha) widać fragment ul. Świdnickiej we Wrocławiu. Tysiące ludzi w czerwonych czapeczkach otacza milicyjną "sukę". Jeden z krasnali stoi i na niej inni ją kołyszą.
Byliśmy niedaleko. Ludzi ogarnęło wówczas szaleństwo. "Suka" zdobyta. Później zastanawiałem się, co musieli czuć w środku milicjanci, na pewno były to odczucia zgoła odmnienne od naszych.
Do Rewolucji Krasnoludków postanowiłem przygotować się solidnie. Namówiłem Tomka Domańskiego, by w ramach zajęć ogniska plastycznego przy pl. Solnym wykonał z gliny wielekie popiersie Jaruzelskiego w czapce krasoludka, by następnie zrobić wielkie papierowe "odlewy". Jednak glina (a było jej bardzo wiele) nie wyschła.