Varia Konstanty Jacynicz

Z FraczakWiki
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania

Wiele informacji, choć nie wprost, można wyczytać w książce Mamerta Stankiewicza "Z floty carskiej do polski" Iskry Warszawa 1999, 2007. "Znaczy Kapitan" urodził się rok wcześniej od Konstantego, ale chodził również do szkoły realnej w Mitawie, a następnie w 1903 zdał egzaminy do Korpusu Kadetów Morskich na rok przed Konstantym. Opisy zarówno szkół w Mitawie jak i nauk w Korpusie Morskim są niewątpliwie w jakiejś części opisem życia Konstantego. Później choć pływając na okrętach nawodnych, a po rewolucji i powrocie ze Stanów walczył u Kołczaka na Syberii. Do Polski wrócił dopiero po roku 1921 i został w kierownictwie Marynarki Wojennej

"serdecznie przyjęty przez kolegę i przyjaciela jeszcze z czasów chłopiecych komandora Konstantego Jacynicza, który podczas wojny bolszewickiej walecznie dowodził jednym z batalionów morskich. Dostał się wówczas do niewoli, uważano go już za zabitego i prawdziwie cudem udało mu sie wrócić do swoich tylko z lekką raną" s. 236

w 1932 "Kierownikiem biura w Gdyni został mój kolega z dzieciństwa komandor Konstanty Jacynicz" s. 309

potem kilkakrotnie Konstanty pomagał Stankiewiczowi - po chorobie, która zmusiła go do oddania dowodzenia "Piłsudskim" i w sytuacji gdy będąc na rozprawie przed sądem Izby Morskiej za wypadek w Kopehadze ""na salę wszedł komandor Jacynicz i w sprawie nagłej poprosił o głos. gdy mu głosy udzielono, zakomunikował sądowi, ze z Kopenhagi nadeszła depeszę stwierdzająca, iż w miejscu wskazanym przeze mnie (...) znaleziono głębokość mniejszą od gwarantowanej" (s. 362).

Konstanty brał udział również w rejsie w 1936 na "Piłsudskim" do Ameryki (s. 352)

W 1939 "Wezwany telegramem przez kmdra Konstantego Jacynicza, dyrektora Biura Portowego GAL-u w Gdyni, przybył 24 sierpnia do Gdyni, gdzie otrzymał rozkaz wyprowadzenia s/s Kościuszko do Wielkiej Brytanii. (...) Gdynię opuścił w ostatniej chwili 28 sierpnia o 22.30...